Szkoła …
Cichych Ustawień Hellingera.
Zgadzam się na Ciebie takim jakim jesteś i zgadzam się na to jaka Ja jestem. Pochwyca nas to,co zapomniane a my z miłości za tym podążamy, za tym co utracone i brakujące,gdzie wydarzyło się coś trudnego,że szybko o tym chcieliśmy zapomnieć i do tego nie wracać..taki ból ale to nie znika…chce wypełnić naszą pustkę..przejawia się chorobą i jakością naszego życia mówiąc:
To jestem Ja…takie było moje życie,trudne życie..przyjmij mnie bez oceniania z miłością..taki jest porządek rzeczy.
I wtedy coś zaczyna się poruszać gdy popatrzysz na tę osobę i powiesz:takim Cię przyjmuje..ona odzyskuje spokój…coś się dopełnia a wtedy nasza dusza czując ulgę i może iść do życia❤️
Przyjęcie wymaga odwagi, nie łatwo jest spojrzeć..nie łatwo…a jeszcze trudniej przyjąć tę osobę kiedy jest sprawcą..boli niesprawiedliwość ale nie ma innej drogi…duch nie kieruje się logiką a ofiara zawsze wraca do sprawcy szukając pojednania i spokoju.
Tak jak Ja oni też chcieli żyć,
Tak jak Ja szukali szczęścia,
Tak jak Ja doznawali cierpień,
Tak jak Ja poszukiwali własnej drogi.
A dziś Ja jestem na drodze swojego losu…kierując się miłością duszy, która ma różne oblicza..i ja chciałabym spojrzeć kiedyś w Twoje oczy i być przyjęta taką jaką byłam w pełni.
