Moja biblioteka powiększyła się o nowe pozycje, choć cieszę się,że mam w niej książki,które są zawsze na czasie.Przygotowując się do pracy coacha sięgnęłam po pozycje Filozofia kaizen.Mauera. Czytając ją, bardzo dawno temu, z pewnością inne wyciągnęłam wnioski niż dzisiaj i zaskoczona jestem,że postrzegam ją zupełnie inaczej, może dlatego,że znalazłam się po tej drugiej stronie..dziś jestem wsparciem dla innych. Towarzyszę swoim klientom w drodze do ich celu czy rozwiązaniu problemów…wspólnie odwiedzamy obszary osobowości,w których ukrywa się potencjał dawno zapomniany lub wyparty…po to,aby stanąć do życia z szerszą perspektywą,z większymi możliwościami,nowymi pomysłami,a przede wszystkim z węwnętrznym spokojem i w zgodzie ze sobą. Nie łatwo jest pogodzić codzienność z pragnieniami duszy…jednak można osiągnąć ten stan…ja zapraszam w swoje progi na sesje, konsultacje czy zapytanie..dziś większość chce szybko..a praca nad sobą wymaga czasu,tak jak chleb, który musi wyrosnąć…gdy przyspieszysz..”coś” wyjdzie…czy Ty jednak nie szukasz harmonii? Pytania prowadzą do odpowiedzi a odpowiedzi do wniosków, wnioski do decyzji,decyzje do działania,działania do….tu wstaw swoje marzenie. Aby do tego doszło trzeba zrobić pierwszy mały krok i kolejny,który będzie rozpoznawał Ciebie w tobie na ścieżce do zrozumienia i osobistej wolności.
Często słyszę:trudności się piętrzą.
Stawiaj im czoło,bo być może są one mimo to na jakimś etapie jeszcze łatwe..zacznij od małych kroków,takich prawie niezauważalnych a zobaczysz jakie efekty przyniosą. Nie bądź kolekcjonerem porażek…stań do wyzwania tak abyś je udźwigną,nie czekaj aż mała rzecz urośnie do rangi dylematu życiowego.
Ja mogę być obserwatorem Twoch zmian.
