”Akceptacja jest przemianą”
Czy warto podsumowywać swój rok?
Czy zrobiłbym dziś coś więcej gdybym wiedział,że za jakiś czas będę siebie podsumowywał? Czy zrobiłbym coś lepiej? Wydaje mi się,że wprowadza to frustracje,tym bardziej,że świat skierowany jest na doskonałość,na coraz lepsze wyniki,podbijanie kompetencji i tylko ta ciężka praca.
Wg TB świętować możesz,że przeżyłeś. Każdy nurt będzie przedstawiał swoją interpretacje, każdy ma też korzyść aby wpłynąć na Ciebie..aby Cię pochwycić.Istnieje też inny wymiar.Gdy gasnął światła przychodzi inna refleksja i „blask” ma swoją cenę,przychodzą inne emocje…pojawiam się wtedy ja i zaczyna się właściwa praca.
Jesteś właściwy,zrobiłeś tyle ile mogłeś,zrób podsumowanie ale z wdzięcznością,zasil swoją ścianę chwały a nie porażki,jeśli już chcesz patrzeć na innych popatrz jako może inspiracje ale nie to,że coś musisz…bo oni.
Patrząc na innych przestajesz zasilać siebie,twoje zasoby przestają się liczyć,bo cóż znaczą w kontakcie z innymi.Zaczynasz się kurczyć…twoja dusza zaczyna milczeć…przestajesz marzyć…gubisz sens…zaczynasz zazdrościć..chcesz się zebrać ale już nie wiesz kto mówi prawdę.
Nie odchodź od siebie, spójrz do wewnątrz tam mieszka całe twoje bogactwo-to Twoja Tożsamość..poczuj siebie i oddychaj,
Z wdechem uświadom sobie swoje emocje z wydechem…uśmiechnij się do nich, uśmiechnij się do siebie, uśmiechnij się do swojego życia…wszystko jest właściwe, to moja mantra…. z perspektywy czasu zobacz jaki jesteś odważny…nie zawsze wiedziałeś jak…sposób zawsze się znajdzie…taki jaki ma być w tym momencie. A gdy będziesz gotowy na więcej też do Ciebie przyjdzie tylko puść to co już nie służy,nie możesz kurczowo się trzymać bo wszystko się zmienia. Świadomość tego boli i na to jest przyzwolenie…
Jestem podsumowaniem tego co przynosi mi życie, staje się dla siebie świadectwem i Tobie życzę odkrycia swojej Prawdy❤️
